Przed ubiegłorocznymi świętami Bożego Narodzenia Milan Bláha wypuścił na rynek grę planszową „Tramwaj 1910”. W tym roku, również w przedświątecznym okresie, pojawiła się jubileuszowa, poszerzona edycja planszówki przypominającej historyczną cieszyńską linię tramwajową. Jedną z nowości są zasady gry w języku polskim.
Przypomnijmy, na czym gra polega. Pionki poruszają się po obwodzie planszy, trasą z nazwami przystanków cieszyńskiego tramwaju, który w latach 1911-1921 kursował z ul. Bielskiej po dworzec kolejowy w dzisiejszym Czeskim Cieszynie i z powrotem. Zadaniem graczy jest awans ze stanowiska konserwatora tramwaju, poprzez kontrolera biletów i motorniczego na stanowisko naczelnika linii tramwajowej. Aby to osiągnąć, trzeba zaliczyć wszystkie przystanki i zebrać karty bonusowe. Planszówka opracowana przez Zuzanę i Milana Bláhów z Czeskiego Cieszyna jest nie tylko zabawą, ale też lekcją historii regionalnej.
– Postanowiliśmy zrobić jubileuszową, poszerzoną edycję, ponieważ w tym roku połączyły się dwie rocznice: 110 lat od uruchomienia linii tramwajowej oraz 100 lat od zakończenia jej eksploatacji – tłumaczy pan Milan.
Nowa wersja gry ma ulepszony design planszy, klasyczne pionki zostały zastąpione przez kolorowe tramwaje z kartonu, do pakietu kart dodano nowe, specjalne. Na odwrotnej stronie planszy powstała dodatkowa gra – wyścig tramwajów. Jej tłem graficznym jest historyczna mapa Cieszyna sprzed ok. stu lat z wyznaczoną rzeczywistą trasą linii tramwajowej.
– Tramwaje w normalnych warunkach nie mogą się wyprzedzać na jednotorowej linii, nocny wyścig traktujemy jako jazdę duchów dawnych tramwajów, które gonią się po mieście – śmieje się pan Milan. Zwraca uwagę na szczegóły, które podnoszą wartość edukacyjną „Tramwaju 1910”. Pierwszym jest dodanie niemieckich nazw przystanków, stosowanych w czasach Austro-Węgier, drugim dawny herb Cieszyna na planszy i pudełku, trzecim metalowa odznaka w kształcie tramwaju. Można ją wykorzystać w czasie gry jako nagrodę dla zwycięskiego tramwajarza, atrakcyjna może być także dla osób kolekcjonujących odznaki turystyczne. Co ciekawe – gra została wyprodukowana w Czechach, natomiast odznakę wykonał polski producent.
Tworząc jubileuszową edycję, Milan Bláha postanowił opracować także polskie zasady gry. Przekład wykonany przez zawodową tłumaczkę jest już gotowy. Kolorowe, atrakcyjnie opracowane zasady gry w języku polskim można pobrać ze strony internetowej poświęconej grze www. 1910.eu. Na tej samej stronie można planszówkę zamawiać. W Czeskim Cieszynie można ją także kupić w sklepie z komputerami i telefonami w sąsiedztwie dworca autobusowego.
– Na razie nie drukujemy polskich zasad i nie wkładamy ich do pudełek, ponieważ popyt z Polski jest za mały, aby to było rentowne. Ale to jest sprawa otwarta, w razie dużego zapotrzebowania można to zrealizować – tłumaczy Bláha.
Marzy mu się, aby planszówką zainteresowało się w większym stopniu miasto Czeski Cieszyn i oferowało ją na przykład w Centrum Informacji Turystycznej. Nawiązał także kontakt z województwem morawsko-śląskim, które włączyło „Tramwaj 1910” pomiędzy regionalne produkty turystyczne.
– Cieszymy się, że wydaliśmy tę grę, jubileuszowa edycja kosztowała nas dużo energii i pieniędzy. Zawsze chciałem, aby to była nie tylko planszówka, ale miała także wartość dodaną, przypominała coś z historii regionu – podsumowuje Milan Bláha. – Na pewno przez następnych co najmniej dziesięć lat nie będziemy już wymyślali dalszej edycji. Dlatego kto dzisiaj kupi „Tramwaj 1910”, będzie mógł przekazać grę, jako swego rodzaju pamiątkę historyczną, przyszłym pokoleniom.
Na koniec zdradza, że w jego głowie rodzą się pomysły na kolejne gry, m.in. karcianą, również zainspirowaną tramwajami.
(dc)
